Stawiam tezę że inną rangę, inne kompetencje i zapewne inne uprawnienia miałaby całkowicie nowa Komisja która byłaby Komisją Badania Przyczyn Smierci Prezydenta RP. Oczywiście PKBWLLP pozostałaby jednym z ważnych elementów tej komisji matki w znaczeniu tym że byłaby jednym z wielu kierunków badań.
Przyczynę smierci Prezydenta powinno się badać w o wiele szerszym kontekscie, oczywiście jest tu pełna zgoda, że sama katastrofa samolotu jest bezpośrednia przyczyną... ale wiemy też że niezależnie od tego co nowe PKBWLLP skonkluduje, na śmierć Prezydenta RP złożyły sie też inne przyczyny, równolegle. Te przyczyny powinny być badane jako ododdzielone przyczyny badań same w sobie ponieważ mogą być poza kompetencjami PKBWLLP w klasycznym rozumieniu tych kompetencji. Z dniem powołania nowej PKBWLLP z pewnościa powrócimy do tematów jakże ważnych, tu pełna zgoda, ale to grozi że lata znów upłyną a my w dalszym ciągu nie zobaczymy tzw Big Picture calego wydarzenia w którym sama katastrofa jest niejako wydarzeniem drugorzędnym. Przepraszam tych których uraziłem ale według mnie pierwszorzędnym jest zagadnienie nienaturalnej smierci głowy państwa.
Wprawdzie w USA po śmierci Kennedy'ego ustalono że został on zabity najprawdopodobniej ze strzelby tym samym nikt nie powoływał komisji do badania strzelb, aczkolwiek ekspertów od strzelb było co niemiara, a komisja Warrena miala mandat niemalże globalny i podlegała bezpośrednio pod Prezydenta USA. The President's Commission on the Assassination of President Kennedy, known unofficially as the Warren Commission, was established by President Lyndon B. Johnson on November 29, 1963 to investigate the assassination of United States President John F. Kennedy that had taken place on November 22, 1963.
Na czele tej komisji stał Earl Warren, naczelny sędzia Federalnego Sadu Najwyzszego.
Tak samo mozna popatrzec na hipotetyczne badanie śmierci Władysława Sikorskiego...czy właściwym byłoby badać przyczyny samego wypadku tegoż samolotu czy też krótko zapytać o wyjaśnienie dlaczego zginąl Władysław Sikorski i kto to zrobił?
Niezależnie co komisja zbada i jaka będzie konkluzja są tylko dwa możliwe końcowe wnioski. Albo samolot uległ "zwykłemu wypadkowi" albo jemu nie uległ. Tym samym ani w tym pierwszym ani w tym drugim przypadku nie ma takiej opcji żeby Państwo Polskie mogło zamknąć sprawę i zadecydować o zakończeniu śledztwa w momencie kiedy PKBWLLP nie ma juz wiecej nic do powiedzenia. Wiadomo jest, że stwierdzenie bomby uruchomi inne Komisje, a brak bomby nakaże spojrzeć i odpowiedziec na pytanie że jak to sie stało i kto i dlaczego dopuścił żeby głowa państwa zginęla w sposób tak trywialny, w "zwykłym wypadku" samolotowym.
